[2oo8] UKS 141 Wwa - SF Warszawa
W 4 kolejce 2 LO Żaków odnieśliśmy pierwsze wyjazdowe zwycięstwo..
Spotkanie odbyło się raczej pod naszą kontrolą i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo, ale również było ono trochę wymęczone.
Zagraliśmy trochę mniej skoncentrowani na początku meczu, przez co niespodziewanie to przeciwnik stworzył sobie pierwsze okazje bramkowe. Raz uratował nas słupek. Z czasem przejeliśmy inicjatywę, ale na przestrzeni całego meczu brakowało nam przede wszystkim spokoju w rozgrywaniu i budowaniu swoich akcji.
Pierwsza część zakończyła się wynikiem 2:0, a na listę strzelców dwukrotnie wpisywał się Kuba, w drugiej kwarcie bramkę dołożył Andrzej.
Do przerwy 3:0.
W piątek minucie drugiej połowy podwyższyliśmy na 4:0.. i wydawało się, że kwestią czasu są kolejne bramki. Były.. ale nie dla nas. W krótkim odstępie czasu gospodarzom udało się zdobyć dwa gole i zmniejszyć dystans.
W ostatniej części Andrzejek dołożył swoje kolejne dwie bramki - strzelone minuta po minucie. Odskoczyliśmy, ale nadal brakowało nam spokoju w rozgrywaniu akcji, przez co nie zdobyliśmy już bramek, a przeciwnik dołożył kolejne dwie.
UKS 141 Warszawa - SF Warszawa 4:6 (0:2, 0:1, 2:1, 2:2)
bramki:
Kuba (dwie), Andrzej (cztery)
____
Brakowało spokoju w grze, ale nie brakowało serca do gry! Przed nami przerwa w lidze na długi majowy weekend.. mamy więc trochę czasu aby wyciągnąć wnioski z naszej gry przed kolejnymi wyzwaniami :)
Zagraliśmy trochę mniej skoncentrowani na początku meczu, przez co niespodziewanie to przeciwnik stworzył sobie pierwsze okazje bramkowe. Raz uratował nas słupek. Z czasem przejeliśmy inicjatywę, ale na przestrzeni całego meczu brakowało nam przede wszystkim spokoju w rozgrywaniu i budowaniu swoich akcji.
Pierwsza część zakończyła się wynikiem 2:0, a na listę strzelców dwukrotnie wpisywał się Kuba, w drugiej kwarcie bramkę dołożył Andrzej.
Do przerwy 3:0.
W piątek minucie drugiej połowy podwyższyliśmy na 4:0.. i wydawało się, że kwestią czasu są kolejne bramki. Były.. ale nie dla nas. W krótkim odstępie czasu gospodarzom udało się zdobyć dwa gole i zmniejszyć dystans.
W ostatniej części Andrzejek dołożył swoje kolejne dwie bramki - strzelone minuta po minucie. Odskoczyliśmy, ale nadal brakowało nam spokoju w rozgrywaniu akcji, przez co nie zdobyliśmy już bramek, a przeciwnik dołożył kolejne dwie.
UKS 141 Warszawa - SF Warszawa 4:6 (0:2, 0:1, 2:1, 2:2)
bramki:
Kuba (dwie), Andrzej (cztery)
____
Brakowało spokoju w grze, ale nie brakowało serca do gry! Przed nami przerwa w lidze na długi majowy weekend.. mamy więc trochę czasu aby wyciągnąć wnioski z naszej gry przed kolejnymi wyzwaniami :)
- #Turniej #WisłaPłock #2oo8
- [2oo8] Przed ostatnią prostą.
- [2oo8] Kolejne mecze rewanżowe za nami..
- [2oo8] w trakcie kolejnego sezonu
- [2oo8] UKS Iwiczna - SF Warszawa 3:15
- [2oo8] na boisko SF Warszawa zajechał Ursus
- [2oo8] Gwardia po raz drugi..
- [2oo8] patrząc w Przyszłość..
- [2oo8] UKS 141 Wwa - SF Warszawa
- [2oo8] SF Warszawa - UKS Iwiczna